Forum Forum reality-show Survivor Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Big Brother 17
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum reality-show Survivor Strona Główna -> Big Brother / Big Brother - USA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jack
Administrator



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:10, 25 Wrz 2015    Temat postu:

Kobra napisał:
Czy kobiety są w stanie wygrać BB, czy jest to poza ich możliwością? Jakaś odwrotność Survivor?

Nie chcę spoilerować, ale kobietom udawało się wygrywać. Chociaż w większości sezonów dominują faceci. Są lojalni wobec sojuszników i grają od początku do końca. Kobiety zawsze biorą udział w różnych, kłótniach i dramach i praktycznie nigdy kobietom nie udaje się stworzyć silnego sojuszu. W tym sezonie było tak samo. W 1 odcinku powstał sojusz, a w 4 czy 5 już nie istniał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobra
sole survivor



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:43, 25 Wrz 2015    Temat postu:

Jack napisał:
Kobra napisał:
Czy kobiety są w stanie wygrać BB, czy jest to poza ich możliwością? Jakaś odwrotność Survivor?

Nie chcę spoilerować, ale kobietom udawało się wygrywać. Chociaż w większości sezonów dominują faceci. Są lojalni wobec sojuszników i grają od początku do końca. Kobiety zawsze biorą udział w różnych, kłótniach i dramach i praktycznie nigdy kobietom nie udaje się stworzyć silnego sojuszu. W tym sezonie było tak samo. W 1 odcinku powstał sojusz, a w 4 czy 5 już nie istniał.

Spoilerować sobie możesz, bo w sumie zwisa mi kto kiedy wygrał BB, ale domyślam się, że jednak jakaś kobieta musiała wygrać na 17 sezonów XD. Ciekawe jest to, że w Survivor kobiety jednak potrafią pracować razem i dojść do czegoś w przeciwieństwie do facetów. I tu zastanawiam się, czy nie ma to np. związku ze stresem, zmęczeniem i tym, że kobiety potrafią lepiej od mężczyzn współpracować w ekstremalnych sytuacjach, zaś gdy siedzą w domu i nic nie robią to zwyczajnie im odpierdala.
W każdym razie do syndromu WGWG z American Idol brakuje już tylko kroku Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kobra dnia Sob 9:40, 26 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ciriefan
Administrator



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:41, 26 Wrz 2015    Temat postu:

No i sezon zakończył się dramatycznie. Mamy chyba najgorszego zwycięzcę w historii, który przez 3/4 sezonu nic nie robił, po prostu był. Tak naprawdę jego jedynym ruchem było wywalenie Vanessy. Naszej pokerzystki jest strasznie szkoda. To jedna z najlepszych zawodniczek, jeśli chodzi o strategię i manipulowanie innymi. Jak już odpadła, to kibicowałem Liz, bo zgodzę się z Vanessą, że Liz bardziej reprezentowała przebieg całego sezonu - to jej sojusz dominował, to ona była jednym z głównych twistów, to ona miała w final 6 i bliźniaczkę i chłopaka. Jednak jej odpowiedzi na finale były tak tragiczne, że chyba ostatecznie też zagłosowałbym na Steve'a. Widać było, że on walczy całym sobą i miał argumenty. A ona tylko: "naprawdę się starałam, naprawdę grałam, przecież od początku miałam cel bliźniaczki" i poza tym żadnych konkretów - tragedia. Nawet jak pokazywali Julię, to miała minę pod tytułem: "bitch, shut up!". Także w sumie na koniec nikomu w tym final 2 nie kibicowałem.

Kogo bym chciał zobaczyć w All Stars? Jedną z bliźniaczek (po tej mowie finałowej to raczej Julię), Vanessę to obowiązkowo, Johna, Jackie obowiązkowo, Shelli, Davonne. Nie przeszkadzałby mi też powrót Meg, Jasona czy Audrey.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jack
Administrator



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:23, 28 Wrz 2015    Temat postu:

Kobra napisał:
I tu zastanawiam się, czy nie ma to np. związku ze stresem, zmęczeniem i tym, że kobiety potrafią lepiej od mężczyzn współpracować w ekstremalnych sytuacjach, zaś gdy siedzą w domu i nic nie robią to zwyczajnie im odpierdala.

Zrozumiałbym jeżeli po 50 czy 60 dniach w zamknięciu komuś może coś odbić i tak dalej. Ale sojusze kobiet z reguły kończą się po kilku dniach - 2 tygodniach. Może kobiety sobie mniej ufają.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EndlessPanic
6 voted out



Dołączył: 03 Cze 2014
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:34, 28 Wrz 2015    Temat postu:

Ten sezon był rozczarowujący. Zaczął się świetnie, uczestnicy byli ciekawi, Ale im dalej tym było coraz gorzej.

Dodatkowo stało się to czego się obawiałem, czyli Steve wygrał BB. Moim zdaniem jest to jeden z najgorszych zwycięzców. Nie robił nic cały sezon, obudził się dopiero w końcówce, zaczął coś tam grać, jednak moim zdaniem miał też dużo szczęścia. Jego jedyny ruch to pozbycie się Vanessy. Wszystkie inne konsultował z kimś albo robił to za namową kogoś. Jak np. wyeliminowanie Jackie. Dobry ruch bo była groźna, ale zrobił to bo Vanessa nim manipulowała.

Widać, że Liz się nie spodziewała że będzie w finale. Była kompletnie nieprzygotowana, jej odpowiedzi były bez sensu. Jednak mimo wszystko ona grała w tą grę od samego początku i to ona bardziej zasługiwała na zwycięstwo.

Najbardziej na zwycięstwo zasługiwała Vanessa. Mimo tego że jej nie lubię, to szkoda że nie znalazła się w F2. Kolejny rok jedna osoba rządziła całym domem. Jednak Vanessa robiła to w taki sposób, że nie mogłem jej znieść. I te ciągłe płacze, paranoje i kłótnie. Jednak była świetna w tym co robiła.

No i fajnie, że James wygrał 25k. Chociaż nie był moim ulubieńcem to kasa mu się przyda.

Ogólnie było kilku fajnych graczy.
A chętnie zobaczyłbym ponownie m.in.: Jackie, Johnnego, Jasona, Da'vonne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TigerMan
5 voted out



Dołączył: 26 Lis 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:14, 01 Paź 2015    Temat postu:

Po finale... Zdecydowanie Vanessa powinna była wygrać, no ale cóż, Steve jednym największym ruchem wygrał edycję. Jego gra w sumie była podobna do Andy'ego czy Ian'a. Mimo wszystko zasłużył na zwycięstwo. Chciałbym jeszcze kiedyś zobaczyć w big brotherze Shelli i Vanessę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szewik
1 jury member



Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 23:13, 01 Paź 2015    Temat postu:

Steve nie zasłużył na wygraną, tragiczny był ;p Pół edycji przesiedział w cieniu, a jak miał okazję zrobić ruch to wywalił Jackie, na końcu mu sie przyfarciło, że wygrał z Vanessą i że Liz miała tragiczną gadkę.

Vanessa albo Liz powinny wygrać, przez wiekszosc gry to one rozdawały karty ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum reality-show Survivor Strona Główna -> Big Brother / Big Brother - USA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Strona 8 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin