S21E05 "Turf Wars"

Jack

Dyskusja na temat piątego odcinka Survivor: Nicaragua.

ctoria

Odcinek mi się bardzo podobał, właściwie nie wiem kiedy minął.

Po pierwsze dwie konkurencje, już myślałam, że się nigdy nie doczekam.
Po drugie koniec z medalionem mocy - ewidentnie medalion, był tylko po to by wyrównać szansę "starych".
Po trzecie, wreszcie zaczęło się coś dziać.

Naonka - a już myślałam, że jest szansa, że odpadnie, ale niestety nie udało się, i teraz jestem przekonana, że może zajść daleko, chyba, że znów przeżyje załamanie.

Marty - moim zdaniem, to wielki błąd, że powiedział o immunitecie. Nie mogłam się nadziwić, chyba to jemu przemieszanie najbardziej zepsuło grę, ale wierzę, że coś wymyśli.

Purple Kelly wypowiedziała coś, szkoda, że nie confessional xDDD

Edit: Na nerwy mi zaczęła działać Holy i to chyba bez większego powodu, ma tam jakiś plan, była na wylocie teraz ma dużo lepszą pozycję, mam nadzieję, że tymczasowo.

Roxy

Wreszcie coś dobrego.
Przemieszanie, dwie konkurecja, pożegnanie z medalionem, prawie odpadnięcie Naonki... właśnie prawie...
Zawiodłam się na Martym, wychodzi z niego, według mnie oczywiście coś z Russella... wydaje mu się że ma grę w garści a takie coś mi się nie podoba. Nie wiem czy pokazaniem HII chciał młodszym pokazac że kto to on nie jest, ale nie podoba mi się to i ten pan traci coraz więcej w moich oczach.
Podobała mi się wypowiedz Benrego przy oddawaniu głosu xd i licze że ten chłopak zamiesza, bo choć go mało jest do go polubiłam Smile

W zasadzie teraz nie ma już co mówić któremu plemieniu kibicuję. Kibicuję jednostoka: Alinie, Kelly B, Benremu, Brendzie. Oby zaszli jak najdalej xd

a co do zapowiedzi to coś mi się że oba plemiona pójdą na radę xd

Vogue.

Świetny odcinek, zdecydowanie najlepszy jak na razie w tym sezonie. Pomysł z pomieszaniem plemion bardzo dobry, teraz w każdym i w Espadzie i w La Flor coś się dzieje, są ciekawe charaktery. I wreszcie były dwa zadania, to drugie bardzo mi się podobało ;d.

Nadal bardziej kibicuję La Flor, bo tak naprawdę są tu teraz wszyscy których lubię (oprócz Purple Kelly i Sasha, mam do nich obojętny stosunek, bo i tak za bardzo ich nie pokazują), chociaż w Espadzie jest jedna z moich faworytek Alina (oprócz niej najmocniej kibicuję Brendzie i Fabio). Poza tym poznaliśmy dziś kolejnego uczestnika - okazało się, że Benry ma coś do powiedzenia.
Przyznam, że nie mogę doczekać się kolejnego odcinka.

colby

Odcinek obejrzałem jakoś rano, i teraz niewiele juz z niego pamiętam, zleciał mi ale w mało ciekawy sposób jak widać. Mam nadzieję że Marty wypełźnie ponad poziom wylotu, już nawet poświęciłbym Jill żeby tylko on nie wyleciał. Ruch z idolem mało błyskotliwy, - szkoda że wypowiedź Brendy pokazała nam że ich relacje nie będą najlepsze, miałem nadzieję po tym jak go wybrała, że nawiążą jakąś dobrą relację, bo to jest moja top2 w tym sezonie jak dotąd

AussieRaf

Świetny odcinek.... Przemieszanie super, konkurencje w końcu dwie i to bardzo dobre, zaczęło się coś dziać w obu plemionach... Marty to idiota, który pokazał wszystkim HII, Jane zaczęła coś kombinować z Brendą i Kelly B. za plecami Jill i Marty'ego.... A w Espadzie NaOnka się załamała, ale doszło do pierwszego blindsidingu w tym sezonie, zamiast niej wywalili Tyrone, który mnie zirytował w tym odcinku swoją arogancją....
Następny odcinek zapowiada się ciekawie, zapewne oba plemiona pójdą na radę i będą walczyć o indywidualną nietykalność....

ciriefan

Odcinek dobry. Ale nie genialny. Ogólnie ten sezon jest kiepski strategicznie, mało w nim pokazywania strategii. Ale trzeba przyznać, że to miła odmiana po przesadnie strategicznym i negatywnym emocjonalnie HvV. Fajnie znowu zobaczyć jakieś emocje zamiast ciągłej kombinacji Smile

I konkurencje fajne Smile

A tak wogóle nie dziwi was, że nagle Alina przyjaźni się z Naonką a Kelly B. z Brendą? Dziwne...

La flor:

Jill - zobaczymy, jak to rozegra. Na razie nie było jej zbyt wiele po wymieszaniu.
Jud - kurde, nie ma go za wiele, jest strasznie głupi, ale jakoś go lubię no Razz

Jane - uwielbiam tą babkę i mam nadzieję, że przemieszanie ją uratuje Smile

Kelly B. - na szczęście rozdzielili ją z Naonką, oby udało jej się to dobrze rozegrać.
Sash - kto?
Brenda - wygląda na to, że ma najlepszą pozycję w tej chwili. Kto wyjdzie zwycięsko z wojny mózgów - ona czy Marty?
Marty - cóż, w sumie może powiedzenie innym o Idolu nie było złe, bo przecież Jane i tak by wygadała. Ale to pokazało, że kiedy znajduje się HII, nie powinno się mówić nikomu. Gdyby w Espadzie milczał, teraz nie miałby problemu.
Kelly S. - kto?

Espada:

Tyrone - spojlery się sprawdziły i Tyrone odpadł. Cieszy mnie to, bo od początku go nie lubiłem. Czy on nie oglądał poprzednich serii? Ci, którzy się rządzą, zawsze odpadają i to od sezonu pierwszego. Zasłużone odpadnięcie.
Benry - wow, pokazali go Smile

I pokazał się bardzo korzystnie, polubiłem go.
Holly - kurde, sam nie wiem co o niej myślić. Dobrze się zapowiadała. Potem po aferze z butami okrzyknąlem ją największym rozczarowaniem sezonu. Może przedwcześnie? Kobieta ewidentnie ma głowę na karku. Tylko czy ją wykorzysta?
Dan - nie było go za dużo i dobrze, bo nie mogę na niego patrzeć :p
Naonka - mogłaby zrezygnować, poświęcanie jej tyle czasu antenowego to i tak przesada, nie mogę jej już słuchać
Chase - ładnie pocieszał Naonkę, miły chłopak, ale gry nadal u niego nie widać
Yve - oj, ma kłopoty kobitka, ale była w szoku, gdy odpadł Tyrone, i tylko ona poza nim głosowała na Naonkę. Ogólnie Holly wiadomo, że przeskoczyła. Dan i Yve niby nie. Ale skoro Dan wiedział, że leci Tyrone, to czemu Yve nie?
Alina - naprawdę ją lubię, chyba najbardziej z wszystkich w tym sezonie na ten moment. Dziwi mnie jej nagła zażyłość z Naonką, trzymanie się sojuszu z młodymi nie jest dla niej korzystne, aczkolwiek to jedyny ruch, którego mogła dokonać po przeskoczeniu Holly. Oby wyszło jej to na dobre Smile

Jack

Odcinek zdecydowanie lepszy niż poprzedni i nareszcie jakiś twist do tego dwie konkurencje. Oby tak dalej Wink

Trochę szkoda, że to już koniec medalionu mocy.

Dobrze, że nie odpadła Naonka tylko Tyrone, który wyrósł na lidera plemienia. Teraz pewnie przyjdzie kolej na Yve.
Marty popełnił ogromny błąd mówiąc już pierwszego dnia po przemieszaniu, o tym, że posiada HII. Ciekawe czy jakoś wyjdzie ze swojego nie najlepszego położenia. W La Flor teraz młodsi mają przewagę 5-3. Benry wreszcie zaczął się pojawiać, jeszcze żeby jakoś więcej pokazywano Kelly S. i Yve... Mam nadzieję, że nie będzie z nim tak jak z Tyrone'm bo odcinek po tym jak zaczęli w miarę często go pokazywać wyleciał.

omi

Przemieszanie wszystko ładnie pięknie xD
La flor:

Jill - kompletnie niewidoczna - w sytuacjach stresowych pokazała że jej strategia się nie zmienia - cofam to że powiedziałem że jest mądra Very Happy

chyba że jeszcze tego nie pokazali
Jud - FABIO jedyny jego minus to to że go kompletnie nie widać ;/
Jane - Babcia Jane - najbardziej lubiana z rdzennej Espady - myśli cieszę się że coś robi
Kelly B. - w sumie to jej nie zauważyłem w tym odcinku
Sash - w ogóle go nie widać ostatnio
Brenda - mastermind zobaczymy - czekam na radę La Flor
Marty - Villain - jest zły - i trochę podupadł ale dobry strateg -zobaczymy co wykombinuje
Kelly S. - Very Happy

Espada:

Tyrone - głupi ruch nie wiem czemu każdy z Espady po kolei udaje Lidera to jest jakaś żenada whoose next Dan xD
Benry - drugi Chase tylko że Chase;a bardziej lubię - trochę za miętki xD
Holly - ogarnęła temat bardzo bezpośrednia wie co się święci Smile

i sobie radzi
Dan - brak mi słów - tacy ludzie niszczą CBS
Naonka - za dużo robi wokół siebie szumu - działa emocjonalnie
Chase - chase to chase Very Happy

Yve - next to go chyba Very Happy

Alina - zaczęła działać powoli mi sie to podoba Very Happy

Vogue.