Forum Forum reality-show Survivor Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

X Factor
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum reality-show Survivor Strona Główna -> Inne reality show i programy tv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tombak90
sole survivor



Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stargard/Poznań

PostWysłany: Nie 0:24, 12 Maj 2013    Temat postu:

To był straszny odcinek, straszny werdykt i w ogóle strach się bać. Miałem wrażenie, że większość z nich jest po jakiejś imprezie na której pierdyknęli z Kubą kilka głębszych i śpiewają ostatkiem sił, jakby od niechcenia. Westchnąłem z rezygnacją, kiedy zobaczyłem na stronie, że mam do odsłuchania aż tyle wykonań. Wiem, że nikt mi nie każe, ale jako cudowne dziecko uporu i zawzięcia postanowiłem się przemóc i dokończyć ten sezon skoro już zacząłem:D

Teraz jakoś ich rozsądnie ułóżmy w ranking, oceniając dwa/trzy występy jako całość.

1) Girls on Fire - bardzo spodobały mi się w "Proud Mary" i to właściwie jedyny występ wieczoru, który był według mnie na poziomie piątego live. Była energia, dały popis zadziory w głosie... Chętnie posłuchałbym tej z najjaśniejszymi włosami w solówce. "Crazy in love" takie sobie bez rewelacji, natomiast "Supermenka" była straszna. Przerost formy nad treścią i mdły, kolorowo-cukierkowy klimat. Słodycze to ja lubię żreć, a nie oglądać.

2) Wojtek Ezzat - "Angels" było ok, ale "C'est la vie" mi się nie podobało i aż sobie ziewnąłem. W spokojniejszych kawałkach staje się po prostu nudnym Wojtkiem bez niczego specjalnego w głosie. W "Angels" przynajmniej błysnął techniką, a poprawna technika to przy poziomie tej edycji coś, co wystarczy aby zajść wysoko.

3) Klaudia Gawor - "Because you loved me" było dobrze dobraną piosenką, jednak mimo wszystko trochę ją przerosło. Musiała wspomagać się chórkiem, żeby zrobić wrażenie, że niby ma potężny głos. W "Ja wysiadam" to myślałem, że sam wysiądę. To był jej najgorszy występ. Miałem wrażenie, że fani Mai Hyży dopadli ją za kulisami i dostała od nich młotem pneumatycznym w głowę, bo wydawała się jakoś dziwnie zziajana, zmęczona, bez energii i przełożyło się to na wykonanie, nie mówiąc już o zapomieniu tekstu.

4) Mr. Hyży - on to raz na wozie, raz pod wozem. Tym razem zdecydowanie pod wozem. Więcej, wóz po nim przejechał i zostawił krwawą miazgę na drodze. Śpiewał dzisiaj kompletnie nieczysto, zwłaszcza w "This love". Nie wiem, co się z nim dzisiaj stało, może zrobiło mu się przykro, że zazwyczaj to żonę krytykują i chciał się z nią połączyć w bólu.

5) Mrs. Hyży - nie wiem, jak ona to robi, ale zwija się w tym programie zamiast rozwijać. Przed odcinkami na żywo naprawdę wydawała mi się lepsza. Dzisiaj jedyny znośny występ to był ten w dogrywce. "Testosteron" był kiepski i przekombinowany. Natomiast tą irytującą piosenkę z reklamy Windows 8 zaśpiewała na takim poziomie, że myślałem, że to nie jest śpiewanie tylko ona po prostu krzyczy o pomoc, bo za mocno ją rozbujali na tej karuzeli. Boże, widzisz i nie grzmisz...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Nie 0:37, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ciriefan
Administrator



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:12, 12 Maj 2013    Temat postu:

Moim zdaniem to był najlepszy odcinek jak do tej pory. Prawie wszystkie wykonania mi się podobały i wszystko byłoby ok, gdyby nie werdykt w dogrywce.

Część angielska:
1. Grzegorz Hyży - jak dla mnie kolejny świetny występ, właśnie takie piosenki powinien wykonywać
2. Girls On Fire - po raz kolejny pokazały, że są girslbandem na najwyższym poziomie. Może i to kiczowate, ale wystarczy spojrzeć na jakikolwiek koncert popowej zagranicznej gwiazdy lub jakikolwiek teledysk na stacjach muzycznych, to wygląda podobnie (taniec i śpiew, kostiumy), a jak dla mnie w X Factor raczej szuka się gwiazdy popu a nie głosu czy ambitnych piosenek (przynajmniej takie założenie jest w amerykańskiej wersji show). Jak dla mnie jeśli tylko będą miały własny repertuar, to mogą być pierwszym girlbandem, który osiągnie sukces w Polsce.
3. Wojciech Ezzat - kolejny dobry występ, ale o jego wykonach nic się nie da tak naprawdę powiedzieć więcej, bo wszystkie są do siebie dosyć podobne.
4. Maja Hyży - mi się to wykonanie podobało najbardziej z jej wszystkich dotychczasowych. Może i było nieczysto, ale nie to jest dla mnie najważniejsze. W końcu podołała jakiejkolwiek choreografii i oglądało się to przyjemnie. Jednak na tle pozostałych nadal jest najsłabszą uczestniczką.
5. Klaudia Gawor - niby wszystko ok, ale jestem na nie. Nie znoszę tej piosenki, nie lubię takich wykonań, bardziej od tego występu interesowało mnie to, jak jej poszła matura.

Część polska:
1. Girls On Fire - to było mega. Jedyny występ w drugiej części tak naprawdę z jajem, żadnego smętnego wycia na scenie, tylko naprawdę zabawny wykon, pełen funu. Z resztą mam wrażenie, że one jako jedyne się dobrze bawiły na scenie i jako jedyne ogólnie mają do siebie największy dystans w każdym odcinku, nie mają jakiegoś ciśnienia, zawsze uśmiechnięte i pozytywne, ja to cenię.
2. Grzegorz Hyży - nienawidzę tej piosenki, a w jego wykonaniu nawet mi się podobała. Bardzo podoba mi się jego barwa głosu i teraz jak nie ma dziewczyn to kibicuję właśnie jemu. Tylko niech sobie już daruje wspominanie o dzieciach, bo to jest żenujące.
3. Klaudia Gawor - jak dla mnie to zapomnienie tekstu tylko dodało jej uroku. Podobało mi się jak potem z tego się śmiała, bo byłem pewien, że znowu się rozpłacze. Miło było zobaczyć, że są w niej jakieś inne emocje niż smutek i zamuł.
4. Maja Hyży - mi się ten występ nie podobał. Ta piosenka miała pokazać siłę kobiet. Maja jak dla mnie pokazała rozpacz i ból, pokonanie, a nie siłę w walce z testosteronem.
5. Wojciech Ezzat - niby wszystko ok, ale strasznie nudny występ. W ogóle nie przykuł uwagi.

Dogrywka
Występ Mai był po prostu tragiczny, najgorszy wykon wieczoru. Girls On Fire jak zawsze genialne. Kompletnie nie rozumiem decyzji Czesława. Maja co tydzień krytykowana, zawsze najgorsze występy, a jak w końcu jest szansa, by ją wywalić, to on ją zostawia. Żenada. Szkoda dziewczyn. I to była głupia decyzja strategiczna, bo teraz jest możliwość, że 2 osoby od niego będą w dogrywce, a tak to zawsze było pewne, że znajdzie się tam zespół. Z jednej strony mu tego życzę, żeby pożałował swojej decyzji, z drugiej jednak Maja w finale to byłaby największa porażka tego programu (zresztą Maja w top 4 to katastrofa). No i niestety ktoś od Kuby w finale na pewno będzie, a moje wymarzone top 3 było w składzie: Girls On Fire, Wojtek, Grzegorz. Mam tylko nadzieję, że nie wygra żadna z dziewczyn od Kuby, który z resztą też jak zawsze miał pełne obiektywizmu i rzeczowe wypowiedzi... Po Kuźniarze on jest teraz największym minusem programu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ciriefan dnia Nie 9:18, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jack
Administrator



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:37, 12 Maj 2013    Temat postu:

Ja już nie komentuję poziomu wokalnego uczestników tego programu (i komentować już nie będę bo pewnie moje zdanie znacie), ale muszę odpisać ciriefanowi.
Dogrywka: Zaskoczenia nie było, przecież w X-factor w 80% przypadków pozbywają się lepiej śpiewających uczestników, a dalej przechodzą Ci słabi.
Spójrzcie, że ludzie nigdy nie głosują na zespoły i zespoły prawie zawsze odpadają na początku, dlatego nie dostał ich nigdy Kuba. Albo ma młodych, albo "staruszków" w wieku 25-30 lat. A Maja i Grzegorz pewnie znajdą się w finale, bo dlaczego nie? To będzie wspaniała historia, która wzruszy widzów do łez. Małżeństwo walczące o nagrodę główną. Pewnie widzowie przed telewizorami będą płakać ze wzruszenia razem z Mają, Grzegorzem, jurorami i prowadzącą.
A Kuba jest wielkim minusem tego programu od pierwszej edycji. Pewnie już nie pamiętacie jak zniszczył Sablewską, która była najlepszą jurorką z tego towarzystwa i wygłaszała profesjonalne opinie (profesjonalne jak na ten program).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobaas
3 jury member



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:10, 12 Maj 2013    Temat postu:

No proszę Was. Poziom X Factor a poziom The Voice jest bardzo zbliżony. Obiektywizmu trochę Jack ;p

Polski X Factor to przykład jak można zniszczyć bardzo dobry format. Niestety. Zresztą jedyny program z talent-show, który się broni u nas w Polsce to jest MBTM. I X Factor i The Voice to jest jedno wielkie zło i zniszczenie czegoś co w świecie odnosi sukcesy i ogląda mnóstwo ludzi. Jakie to polskie. Jak nikt potrafimy spierdolić wszystko Smile

Co do uczestników to Ezzat się wysunął zdecydowanie na przód, mimo że nie byłem jego fanem i ja bym go nie brał do odcinków na żywo. Ale szansa nie zmarnowana. Potem Hyży, potem Girls on Fire, choć w tym odcinku mi się też średnio podobały. Gawor jeszcze też ujdzie. Natomiast Maja Hyży to nie wiem co tam robi. Jej "wykonanie" Lenki, było tak żenująco słabe. Natomiast już w części polskiej to był jej najlepszy występ od początku programu Surprised

Skład dogrywki bez zaskoczenia. Werdykt i owszem. Maja w tej dogrywce to nie wiem co robiła, ale śpiewaniem nie można tego nazwać. A została, bo jak Mozil mógł wyrzucić żonę swojego podopiecznego?

Co do jury to Wojewódzki jest bardzo słaby. Jednak ogółem wolę to jury niż tych pożal się Boże trenerów z The Voice, którzy są do porzygania słodcy. Czy tam był jakiś występ, który im się nie podobał, bo ja nie pamiętam Smile A to, że tak pieprzą i, że wszyscy są cudni to nie znaczy, że tak było i jest.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bobaas dnia Nie 12:11, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vogue.
5 jury member



Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 11:04, 15 Maj 2013    Temat postu:

Odcinek nie był najgorszy, ale to że Maja Hyży została jeszcze w programie dla mnie jest nie do przyjęcia.

Łączna ocena za oba występy:
1. Wojtek Ezzat - bardzo chciałabym, żeby wygrał ten program, chociaż drugi występ nudny.
2. Klaudia Gawor - drugi występ kompletnie mi się nie podobał, ale za pierwszy duży plus.
3. Girls on Fire - podobnie jak u Klaudii chociaż polska piosenka była OKROPNA, ale w pierwszej dały czadu! Very Happy powinny zostać
4. Grzegorz Hyży - oba występy dość przeciętne
5. Maja Hyży - nie będę się powtarzała, ale ona już powinna dawno wylecieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
luk1990
2 voted out



Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koluszki

PostWysłany: Sob 20:38, 18 Maj 2013    Temat postu:

Szkoda,że w ubiegłym tygodniu odpadł ostatni zespół-zawsze można było pokibicować na przekór wszystkiemu i mieć nadzieję,że będzie element zaskoczenia...a tak-ja np.wyraźnego faworyta nie mam i oglądam chyba z przyzwyczajenia xD Gdzieś tam obie w tle śpiewają....

Klaudia Gawor- wygląda na to ,że to moja faworytka- nie ,że jakoś wybitnie ją lubię ale nie cierpię tvn-owskiej dramy i promowania na siłę Państwa H.- co za dużo to nie zdrowo nawet jak na tą stację.Piosenki wykonane poprawnie-nie śpiewa wszystkiego na jedno kopyto-odnajduje się w różnorodnym repertuarze no i u nas żadna kobieta xfactora jeszcze nie wygrała-ona jest na dobrej drodze raczej Wink)
Trzeba przy tym pamiętać,że ona ma 18 lat :O A świadomość głosu ma baaardzo dojrzałą !

Wojtek Ezzat- czekałem az w końcu pokaże zapowiedziany kiedyś "pazur" no i się doczekać nie mogę...georgia on my mind(jak dla mnie nikt nie przebije wykonania Oli galewskiej z voice ale są gusta i guściki...)....no do chol****...nawet Rihanne przerobił na wersję balladową...wtf???????-oczywiście dobrze,poprawnie ale no ile można-wsuwam do szufladki romantyczne ballady-wszystko tak samo,powtarzalnie-ideały też się w końcu nudzą... ;/ Ja się w sumie zastanawiam ,czemu on przyzedł do xfactora skoro ma zespół-czyzby nie mieli swojego repertualu?-bał się ,że w Must be the music sie nie przebije ??? Sam nie oglądam ale zespoły z mbtm jakoś tam się wypromowały i nawet je kojarzę-pozostałe programy tylko produkuja kolejnych zwycięzców i nic z tego konkretnego nie ma ...xD

Grzesiu- a gdzie wspomnienie o dzieciach w filmiku ? No ja nie rozumiem...Niewiele mozna mu zarzucić ale mnie czasami męczy jego kozie przeciąganie dźwieków-ale na pewno nie patrząc na całą żałosna otoczkę trzeba przyznać ,że z tym spiewaniem nie jest tak źle Wink Ogólnie spoko xD

Maja- piosenka smooth operator to jest akustyczny klasyk jak dla mnie- nie zaciekawiło mnie niestety wykonanie Mai ale jakiegoś wielkiego dramatu nie było...dobrze,że chociaż nieźle wygląda xD Kuba chyba jej nienawidzi i chciał ją skompromitować skoro wybrał jej piosenkę Alicii Keys....Niech pozostanie przy Lanie del Rey-ciężko zaśpiewać gorzej niż ona ,a Alicja to ikona-jako tako sobie poradziła(o dziwo nie było dramatu) no ale to nie ten warsztat,nie te umiejętności ;/ Na pewno zrobiła co mogła i nie męczyłem się tak jak myślałem,że się będe męczył xD

O jakaż niespodzianka w dogrywce-małżeństwo H....nikt się chyba tego nie spodziewał...słupki oglądalności pewnie wywindowane do granic możliwości xDD to po to odpadły girls on fire,żeby sobie mogli w półfinale zrobić małżeński pojedynek...słabe ;PP
Simply the best wypadło w miarę okej-chyba nawet mi się podobało xDD Grzesiu jednak w dogrywce moim zdaniem lepszy xDD Chyba werdykt nie może być inny;]
Niestety pada mi bateria i wstawiam post już teraz-nie spodziewam się jednak żadnj niespodzianki,bo Tatiana wczesniej stwierdiła,że poziom Mai na finał jest zbyt słaby xD

Jak dla mnie Wojewódzki nie jest aż taki żałosny...ale juz kiedys ustaliłem z kimś ,że jestem lemingiem xD Nie męcza mnie nawet te przygotowane wcześniej riposty- ten program ogląda się bardziej dla rozrywki niż dla naprawdę dobrej muzyki i każdy jakiś śmieszny element jest ok.Na Wojewódzkiego trzeba popatrzeć przez pryzmat karykatury-wtedy ogląda się przyjemniej XD
A Czesław to już wgl jest przeuroczy-milion myśli naraz,słowotok-ciężko go zrozumieć ale pośmiać się można xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez luk1990 dnia Sob 20:40, 18 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ciriefan
Administrator



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:13, 18 Maj 2013    Temat postu:

Półfinał był taki sobie, a ta cała szopka na koniec była żałosna. Oceniając zawodników:

1. Klaudia Gawor - w końcu coś w niej pękło i się do niej przekonałem. Bardzo rozwinęła się na lajfach i chyba już jej stres tak nie zżera. Początkowo zamulona, wiecznie smutna, teraz w końcu pokazuje jakieś pozytywne emocje, uśmiecha się i od razu milej postrzega się ją jako osobę. Pierwsze występ wyje*any w kosmos, przyszła i pozamiatała. To był pierwszy jej występ, który mi się tak podobał. Drugi występ również świetny.
2. Grzegorz Hyży - pierwszy występ był nudny. Drugi o wiele lepszy, ciekawe podejście do tej piosenki. Zaskoczył i o to chodzi.
3. Wojciech Ezzat - podobnie jak u Grzegorza drugi występ lepszy, jednak na dłuższą metę on jest strasznie nudny, zero zaskoczeń. Aczkolwiek wydaje być się najsympatyczniejszy z całej obsady.
4. Maja Hyży - pierwszy występ to była tragedia, jak dla mnie po prostu odśpiewane, bez emocji. A jeśli pierwszy występ to była tragedia, to drugi był klęską żywiołową. I jeszcze jej teksty, że na płycie będzie tylko styl, który jej pasuje - please, to ludzie mają na nią głosować, by mogła nagrać płytę w swoim stylu kosztem bardziej utalentowanych i sprawdzających się w każdym repertuarze? Nareszcie wyleciała.

Dogrywka - w końcu wyleciała Maja, aczkolwiek jej występ w dogrywce nie należał do najgorszych. Grzegorz jednak był i tak o wiele lepszy, klimaty a la Maroon 5 moim zdaniem są dla niego najlepsze. Teraz jeszcze odniosę się do tego całego cyrku w dogrywce - żenada. Wielka tragedia, małżeństwo w finale. Moment, gdy Patrycja zaproponowała, by jedno z nich zrezygnowała - granica żenady została przekroczona, aż mi się zachciało rzygać. Na szczęście koniec tej całej szopki, ale znając życie to złudne nadzieje, a telenowela będzie kontynuowana i Maja jak i dzieci będą wspierać na ekranie Grzegorza za tydzień.

Komu kibicuję w finale? W sumie obojętne mi, kto wygra. Mai nie ma, więc nikt już nie odstaje wokalnie. Z kolei osobowościowo poza Filipem i GoF (no i może Aichą i Asteyą) nikogo tutaj nie widziałem ciekawego, więc ciężko komuś kibicować.
Grzegorz -gdyby nagrał fajną popowo-gitarową płytę a la Maroon 5, to z pewnością bym przesłuchał. Swoim występem drugim dzisiaj pokazał też, że ma jakieś pomysły. Osobowościowo chyba najbardziej przyciąga uwagę z całej trójki.
Klaudia - nie wiem, co o niej myśleć. Jest zamuloną, zagubioną dziewczyną czy może tą sympatyczną, wesołą (z tym słodko marszczącym się nosem)? Na podstawie jej występów trudno mi określić, jaka jest i co by chciała reprezentować muzycznie. Dałbym jej więc szansę, ale wolę wygraną Grzegorza, bo po prostu nie chcę wygranej Kuby.
Wojtek - sympatyczny, ale czy kupiłbym jego płytę? Nie sądzę. Poza balladami on nie istnieje, a taki klimat nie koniecznie mi pasuje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ciriefan dnia Sob 21:16, 18 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ciriefan
Administrator



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:49, 26 Maj 2013    Temat postu:

Finał to jakaś porażka Razz Jedyna dobra część odcinka to pierwsze występy. Single - kompletna żenada, piosenki tragiczne, a jakie piosenki to takie też wykonania. A te występy z gwiazdami też nie najlepsze. Jedynie Grzegorz dał radę. Wojtek był bezbarwny w tym wykonaniu i wywarł dobre wrażenie tylko dlatego, że ta "gwiazda" kompletnie nie dawała rady. A występ Edzi i Klaudii to konkurs na kto mocniej zawyje.

Grzegorz powinien był wygrać - jedyny z całej trójki jak dla mnie ma factor x. Wygrana Klaudii mi węszy ustawieniem, żeby każdy z jurorów miał zwycięstwo - po prostu za bardzo nie widzę, czym mogła wzbudzić sympatię widzów (ckliwą mową Edzi?). Cóz, jak dla mnie zwycięzca bardzo słaby. Jeśłi powstanie kolejna edycja, to oby był ciekawszy cast, bo jednak bez względu na to kto jak śpiewa, ciekawe osobowości w formacie reality to najważniejsze, a takich brakowało w tym sezonie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tombak90
sole survivor



Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stargard/Poznań

PostWysłany: Nie 21:39, 26 Maj 2013    Temat postu:

Ja oglądałem samą końcówkę z ogłoszeniem wyników, potem gdy nadrobię, to zedytuję i pohejtujęRazz

Na razie napiszę tylko tyle, że kolejność miejsc obstawiałem DOKŁADNIE odwrotną. Wygrana Klaudii faktycznie dziwi, może masz rację, że coś za tym pokrętnego stoi:)

A czwarta edycja będzie, Patrysia już dzisiaj pięknie na nią zaprosiła. Kwestia tylko co poetka miała na myśli mówiąc "już niedługo" Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Nie 21:40, 26 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vogue.
5 jury member



Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 8:07, 30 Maj 2013    Temat postu:

Faktycznie finał był bardzo słaby, trzymałam kciuki za Ezzata i moim zdaniem powinien był wygrać on albo Grzesiek. Natomiast Klaudia - nie ma charakteru, jest nudna, a w dodatku jej barwa głosu mnie irytuje. Zwycięstwo dał jej występ z Edzią (i może też inne "czynniki" jak to, że jej mentorem był Kuba i nie można było dopuścić, żeby znowu przegrał), żeby poruszyć serca milionów Polaków (z tymi milionami to nie przesadzajmy xD), a Ezzat dostał jakąś gwiazde sprzed lat, która nie potrafiła dobrze zaśpiewać i to on uratował ten kawałek xD. Natomiast występ Grześka z Rea Garveyem bardzo mi się podobał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ciriefan
Administrator



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:25, 21 Lis 2013    Temat postu:

Jakiś czas temu pojawiła się informacja, że Ewa Farna zostanie czwartym jurorem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tombak90
sole survivor



Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stargard/Poznań

PostWysłany: Czw 19:48, 28 Lis 2013    Temat postu:

Nic do niej nie mam, mogło być gorzej, niech sobie będzie.

Ja co prawda nie oglądam zagranicznych wersji, ale wszyscy krzyczą, że z czwartym jurorem jest ciekawiej, więc zaufam owym krzykom i mam nadzieję, że faktycznie będzie to opłacalna zmiana.

Tak czy siak, trudno o gorszy sezon od poprzedniego, więc... Keep hope alive.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ciriefan
Administrator



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:51, 20 Kwi 2014    Temat postu:

Po domach jurorskich.

Cóż, oficjalnie można powiedzieć, że to najgorszy sezon X Factora, a sądziłem, że po składzie odcinków live w poprzednim sezonie gorzej nie będzie. Zarówno odcinki castingowe zbyt ciekawe nie były, bootcamp dupy nie urwał. Udział Ewy to faktycznie największy plus. Natomiast i Kuba i Czesław są do wymiany i to natychmiastowo. Decyzje Czesława na bootcampie to już w ogóle szkoda komentować, bo tam odesłał do domu najlepszych ze swojej grupy. W domu jurorskim też w swojej trójce ma 2 osoby, które ja bym odrzucił. To, że Kuba nie wziął tego elektro zespołu z krótko ostrzyżoną wokalistką, bo "to nie jest na sobotę na 20"... Brak komentarza. Z wszystkich zespołów właśnie ten był dla mnie najbardziej przyjemny i najbardziej popowy. Nie zdziwię się, jak na początek odpadną ze 2 zespoły. Jedynie Tatiana i Ewa trzymają poziom. Ewa wybrała dokładnie tak samo, jak ja bym to zrobił. Tatiana niestety wzięła tego chłopaka, a jego występ w domu jurorskim jak dla mnie był tragiczny. Odrzuciła natomiast tą starszą blond uczestniczkę, za którą najbardziej trzymałem kciuki. Generalnie skład odcinków live nie jest rewelacyjny. Sądzę, że wygra któraś z dziewczyn od Ewy (moją faworytką jest ta blondynka, co śpiewała ostatnia).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobaas
3 jury member



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:55, 08 Lis 2016    Temat postu:

Może to nie jest dobry temat, ale nie chcę robić nowego...
Ogląda ktoś może The X Factor UK?
To jest niesamowite, że już 13 sezon i program nadal trzyma poziom. Dla mnie sposród wszystkich edycji na świecie wersja UK, czyli pierwowzór to najlepsza ze wszystkich powstałych i które widziałem (AU, NZ, US, PL). Wszystko robione jest z dużym rozmachem, ciekawi uczestnicy, fajne jury.

W 13 sezonie obecnie są już live shows i w tym tygodniu będzie szósty. Kogo lubicie? Komu kibicujecie? Ja jak zwykle kibicuję "dziwnym", a więc Saara Aalto i Honey G Very Happy Wgl Honey G to nie wiem skąd się urwała Very Happy Ja nie wiem czy ona tak na serio czy nie. Muszę też powiedzieć, że program po tylu latach trzyma nadal poziom i rok w rok pojawiają się jakieś fajne, ciekawe osoby. Wiadomo, że raz jest lepiej z poziomem a raz gorzej, ale nie ma tragedii nigdy.
Wg mnie w tym roku najciekawsza była kategoria Overs: Living Doll Sada Vidoo, Honey G, Saara Aalto, Ivy Grace Paredes i jeszcze kilka innych fajnych osób.
U dziewczyn raczej słabo, no bo jakby nie patrzeć to oprócz Sam Lavery pozostałe dwie które dostały się do odcinków na żywo to powracające uczestniczki.
Grupy zazwyczaj słabo przędą, a u chłopaków też dupy nie urywa. Nicole wybrała średnio, Ryan'a nie lubię, Freddy też był średni a Matt jest irytujący, ale pewnie będzie w finale i to wygra. Myślę, że Christian by sobie poradził znacznie lepiej niż Freddy czy Ryan i Nicole miałaby ogromne szanse powtórzyć rezultat z 9 sezonu i mieć wszystkich 3 uczestników w TOP 5.

Zmiany w składzie sędziowskim też podziałały dobrze. Rok temu było dość sztywno. Teraz z Walshem, Osbourne i Scherzinger jest o wiele więcej śmiechu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bobaas dnia Sob 23:27, 03 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum reality-show Survivor Strona Główna -> Inne reality show i programy tv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Strona 8 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin