Must be the music. Tylko Muzyka

Jack

Polska wersja brytyjskiego "niewypału". Program tam okazał się klapą. Pomimo to w Polsce nieźle się przyjął. Polską wersję prowadzi Maciej Rock i Paulina Sykut. W jury zasiadają: Łozo, Kora, Adam Sztaba i Elżbieta Zapendowska. Polsat od 4 września emitować będzie drugą edycję programu. Finał przewidziany jest na 13-go listopada. Głównym celem programu jest szukanie muzycznych talentów. Nagroda główna to 100 000 zł oraz występ na festiwalu Top Trendy.

Arti

tombak90

Nie oglądałem, bo zniechęciła mnie formuła. Wolę programy na systematyczne pojedyncze "odpadanki" niż takie coś. Można lepiej poznać zawodników, bo więcej się ich widzi.

Ale hit tych Enej całkiem ok:)

ciriefan

A ja oglądałem pierwszą edycję i mi się bardziej podobała, bardziej od X Factor Wink

Jury o wiele lepsze jak dla mnie. Drugą edycję będę oglądał na Ipli, bo w tym samym czasie będzie TzG, którego nie ma na VOD Wink

Jack

Kobra

Oglądam MBTM od pierwszej edycji. W wielkim skrócie program oceniam bardzo pozytywnie. Świetni uczestnicy, a największą zaletą są genialne zespoły. W pierwszej edycji był to Enej (w sumie przez nich zacząłem oglądać, bo zespół znałem trochę wcześniej i byłem ciekawy jak daleko zajdą), w drugiej Limboski, a teraz Tax Free. Oglądając MBTM zawsze można wyłapać jakichś kawałek, który wpada w ucho. Zdecydowanie pierwsza edycja była najlepszą jak dotąd, ale póki co trzecia również wypada bardzo dobrze. Jedyne co mi się nie podoba do głosowanie na fejsbóku o dziką kartę.

ciriefan

A mi właśnie to głosowanie się najbardziej podoba. Moim zdaniem smsy wcale nie odpowiadają woli widzów, bo nie wszyscy głosują, bo szkoda im kasy, np. ja w życiu nie wysłałbym żadnego smsa. Głosuje głównie rodzina i znajomi. A na fejsbuku to nic nie kosztuje, można głosować za darmo i zawsze po zakończeniu odcinka oddaję głos na swoich ulubieńców. Tamte wyniki dla mnie są bardziej wiarygodne i bardzo często znacznie się różnią od wyników smsów.

Kobra

Ja nie posiadam już fejsbuka więc nie wiem czy głosowanie się zmieniło, ale chodzi mi o "głosowanie tygodniowe". W danym tygodniu głosuje się na 6 wykonawców, którzy nie przeszli. W następnym tygodniu na kolejną szóstkę. Myślę, że sprawiedliwiej byłoby gdyby po zakończeniu wszystkich głosowań półfinałowych rozegrałaby się walka o dziką kartę pomiędzy osobami, które otrzymywały najwięcej głosów/zdobyły 3 miejsca, czy coś w tym stylu. Bo rozumiem, że na ten moment do finału przechodzi osoba, która zebrała najwięcej % w danym tygodniu na fejsie.

Karolina

Odświeżę trochę temat. Przyznam się szczerze, że wczoraj w sumie przez przypadek pierwszy raz widziałam ten program. Ponieważ, za bardzo nie przepadam za tego typu programami. I muszę przyznać, że nie było tak źle jak myślałam. Nie podobają mi się sami jurorzy, ale występy ludzi jak najbardziej ok. Nie wiem czy ktoś oglądał czy nie, ale zdecydowanie rozwalił mnie występ jednej grupy Very Happy

Nie wiem skąd oni są, ale na pewno nie z naszej planety Razz

A jeżeli ktoś nie widział to daje linka.

http://www.youtube.com/watch?v=i3ngkrIzVrc

6:30 się zaczyna

ciriefan

Haha oni byli meeeega funny Razz

MBTM to zdecydowanie najlepszy program Talent Show w Polsce. Najwyższy poziom uczestników, najlepsze jury i to w całości z branży muzycznej i prowadzący też są ok, chociaż nie przepadam za Sykut. Polecam Smile

igor94

jak dla mnie dosyc slaba wyglada must be the music przy xfactor. Po 1 jury wystarczy jeden wojewodzki ktory sam moglby poprowadzic takie show, oprocz eneja nikt bardzo sie nie wypromowal na polskiej scenie muzycznej

Kasia

Według mnie to MBTM jest o niebo lepszy od Xfactor, przede wszystkim dlatego, że jest dużo mniej komercyjnych, coś Polsat to też komercyjna stacja. Przyznam, że nie śledzę go na bieżąco, tylko czasami jednym okiem spojrzę.
Poza Enejem, który swoją drogą jest mega, jeszcze nieźle sobie w stacjach radzi Czaczyk(zwycięzca drugiej edycji), a zespół Lemon, tam sobie myślę, że trzeba im dać jeszcze trochę czasu, a może też wypłyną jeszcze.

Karolina

Kiedyś nawet oglądałam X Factor, ale po jakimś czasie przestałam. Dlaczego? W przeciwieństwie do MBTM w x factor ludzie w programach na żywo mają z góry narzucone co mają śpiewać, nie mają tam chyba nic za bardzo do powiedzenia. Dodatkowo TVN w tle występów zawsze pokazuje tancerki, jakieś ognie, dymy, niepotrzebne szopki. Wszystkie utalentowane osoby nie mają moim zdaniem jak się wykazać w tym programie.. I szybko odpadają.

Jak już pisałam wcześniej nie przepadam za Must be the music ale doceniam ten program pod tym względem, że ludzie pokazują co chcą, a nie co jest im narzucone.

A tak jeszcze na marginesie, czasem oglądam brytyjskiego X Factora, tam ludzie coś osiągają i naprawdę nie można go w żaden sposób porównać do tego polskiego.

Jack

Zgadzam się, że Must be the music jest lepszym programem niż X-factor. Własny repertuar, lepiej zrealizowane show, świetne jury - i nie ma tutaj gierek między jurorami. Wszyscy finaliści z pierwszej edycji programu zrobili kariery muzyczne i byli przez pewien czas dość popularni.
Ja ludzi z X-factor nie kojarzę. Wiem, że jedynie Szpak coś wydał i zwycięzca drugiej edycji zamierza wydać płytę z coverami...
Igor, wygooglaj sobie nazwy zespołów/nazwiska finalistów i zobaczysz, że są dość popularni i zajmują/zajmowali czołowe miejsca na listach przebojów.

ciriefan

Teledysk Olivii Anny Livki z 1 edycji zwiastujący jej 1 płytę:

[link widoczny dla zalogowanych]