Forum Forum reality-show Survivor Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

S33E03 "Your Job is Reckon"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum reality-show Survivor Strona Główna -> Survivor 1 - 33 / Survivor 33: Millennials vs. Gen X
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meciek
Moderator



Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:59, 01 Paź 2016    Temat postu: S33E03 "Your Job is Reckon"

PREMIERA w USA: 5 października
WIDOWNIA: 8.60 miliona, 1.9/7

Uczestnicy dostaną szansę na poznanie "wrogów", a także ich precyzja i balans zostaną przetestowane w wymagającym zadaniu o immunitet.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Meciek dnia Pią 13:54, 07 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
XanderDE
2 jury member



Dołączył: 09 Mar 2015
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:04, 06 Paź 2016    Temat postu:

Jakiś dziwnie senny ten odcinek czy to przez pogodę za oknem.
Miałem nadzieję, że więcej wyjdzie z tego spotkania "ośmiu", ale pewnie nie chcieli za dużo pokazywać.
Adam pracujący nad Michaelą bardzo na plus.
Hannah "pracująca" nad Zeke na minus Very Happy

Zadanie zawaliła CC, ale reszta Gen X też jakoś specjalnie nie brylowała na tej równoważni i to, że Taylor wykorzystał możliwość przenoszenia worków za "słabszych" współplemieńców bardzo na plus.

Rada jakaś nieciekawa. Mało komu kibicuje w Gen X, więc to że ktoś odpada z tego plemienia jakoś nie specjalnie mnie obchodzi. No może uronił bym łezkę nad Davidem czy Kenem, bo oni wyglądają na bardziej "żywych" od reszty Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobra
sole survivor



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:04, 06 Paź 2016    Temat postu:

To jakaś masakra, ale po 3 odcinkach nadal nie kojarzę imion tych ludzi.
Kolejny słaby odcinek. Hannah i jej "świetna" social game... po prostu szkoda słów. Ten cały sojusz czterech u młodych jest beznadziejnie głupi - ostatnio o mało się nie wysypali i niczego ich to nie nauczyło dalej pokazują na około jacy są fajni i jak się dobrze trzymają razem. Adam to jedyny plus w tej grupie. I czy nikt tam nie szuka HII? A, tak, pewnie ich przemieszają, przyjdzie David i sobie znajdzie drugiego.
W drugiej grupie - David, David, David, a jak już nie mieli co z nim pokazywać to z bólem musieli przyznać, że jednak Ken oraz te dwie babcie starają się coś kombinować. Trzecia babcia mogłaby być matką Woo - nic się nie odzywa, ino patrzy, kiwa głową i niby to do niej dociera, ale głosu żadnego nie wydaje.
To całe spotkanie nic nie wniosło, już mogli dać drugie zadanie albo przemieszanie. Odejście Paula było oczywiste od pierwszych minut odcinka. Brawo za edit.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kobra dnia Czw 12:14, 06 Paź 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plesio1
5 voted out



Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:54, 06 Paź 2016    Temat postu:

Ten sezon jest tak nudny że nawet rzygać się na niego nie chce Smile
Niedawno zacząłem oglądać Australian Survivor i różnica jest ogromna.
Tam każdy uczestnik jest jakiś. Tutaj jakaś ogromna nijakość i bezpłciowość.

Nie jestem w stanie nawet wskazać kogo ja tutaj lubię. To jest straszne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AddisonMikkiDra
2 jury member



Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Czw 13:15, 06 Paź 2016    Temat postu:

Plesio, w Twoim przypadku się "żyga". Smile

Moim zdaniem jest to najlepszy odcinek, jak dotąd, ale nadal ten sezon jest fatalny z powodu editu. Niech ktoś wreszcie zwolni tych editorów i zatrudnią nowych. Nie mogę się doczekać na OTTN Lucy. <3


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AddisonMikkiDra dnia Czw 13:16, 06 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meciek
Moderator



Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:33, 06 Paź 2016    Temat postu:

Naprawdę ten sezon ciężko się ogląda.

Każdy odcinek jest po prostu nudny, a nawet, jeżeli może dziać się coś ciekawego, to dostajemy taki edit, gdzie tak naprawdę nie wiemy, dlaczego coś się wydarzyło, bo produkcja woli pokazać bzdety, czy CBS zatrudnił do tego sezonu edytorów kanadyjskiego Big Brothera?

W pewnym momencie miałem ochotę przewinąć odcinek do rady plemienia, bo najzwyczajniej w świecie wolałem zająć się czymś ciekawszym niż oglądaniem tego sezonu, mimo tego, że ten odcinek jest o wiele lepszy od poprzednich.

W kolejnym odcinku Jeffa zmyją fale, fajnie by było, gdyby zmyło go na dobre, ale niestety pewnie tak nie będzie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Meciek dnia Czw 16:36, 06 Paź 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jack
Administrator



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:42, 08 Paź 2016    Temat postu:

Po obejrzeniu tego odcinka mogę powiedzieć, że był on po prostu normalny.
Oczywiście część osób biorących udział w grze to nadal duchy (Kim jest pani Lucy?), jednak teraz widać jak rysują się podziały w poszczególnych plemionach.

Millenials
Zeke i Adam zostali sami po stracie Mari, ale ta ich "samotność" była bardzo wyraźnie eksponowana. Być może to zapowiedzieć zemsty i chęci pozbycia się z gry kogoś z pary Figgy/Taylor w kolejnym odcinku.

Gen X
Oczywiście David po raz kolejny na pierwszym planie. A tuż za nim Paul. Reszta osób to nawet nie postacie drugoplanowe, a jacyś statyści.

Twist z wyborem 4 osób na spotkanie
Tę niespodziankę można określić mianem twistu, ale czy wniosła coś do gry? Wydaje mi się, że mogło to w jakiś sposób pomóc Davidowi po przemieszaniu plemion. Pewnie przeskoczy do Taylora i jego przyjaciół.

Zadanie
Podczas odcinka wyglądało to jakby CeCe zawaliła całe zadanie. Paul i Lucy mieli problem z ukończeniem równoważni, ale to mały szczegół.
Ken został przedstawiony jako mini-bohater, który nadrobił trochę czasu na zrzucaniu elementów z platformy, jednak w niczym nie pomogło to jego drużynie i pomarańczowi wygrali zadanie.

Głosowanie

Oczywiście według Paula i jego grupy większość chciała pozbyć się CeCe, bo była najgorsza w zadaniu. Ponadto znajdowała się poza sojuszem "szóstki". Niestety (dla dziadka Paula) facet się pomylił, bo kobiety z jego sojuszu miały go dość. (Dlaczego po raz kolejny zostało to przedstawione w ten sposób, że kobiety boją się męskiego sojuszu? Czy tak ostatnio musi być w każdym programie CBS?)

To teraz czekam na przemieszanie, przejście Davida do plemienia Millennials i zaskakujących blindside'ów do końca sezonu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tombak90
sole survivor



Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stargard/Poznań

PostWysłany: Nie 0:58, 09 Paź 2016    Temat postu:

Trzy trójczyny w numerze odcinka zdecydowanie przyniosły pecha. Powalone głupotą edytorów bachnęły na glebę i wyszła z nich czarna dupa w potrojonej wersji, która w dodatku puściła efektownego bąka wprost na lico wszystkich, którzy łudzili się, że coś z tego sezonu jeszcze będzie.

To wszystko było tak marne, szkaradne i pok#rwione, w sumie nie mam pojęcia, czemu się rozpisuję, bo chyba wolałbym już wykorzystać palce do dłubania w nosie, robienia z tego kulek i strzelania w monitor. Nie ruszymy z tym koksem dopóki Jeffa nie olśni, że prawdziwy blindside to nie eliminacja kogoś, kto jest królem plemienia, a kogoś, kto jest królem editu.

TROCHĘ STARSI

Na miejscu Paula nasłałbym na Jeffa tę swoją rockową bandę napakowanych hamburgerami Piekarczyków, żeby przerobili mu flaki na struny gitarowe i zagrali na nich Janie's Got a Gun. No już naprawdę suchej nitki na nim nie zostawili w tym edicie. Na dobrą sprawę nic dziadzina złego nie uczynił, ale zrobili z niego ostatniego łapserdaka tylko dlatego, że nie wgrywał im się w czułe brzmienia Ballady O Davidku Pizdusiu. Cokolwiek by nie zrobił/powiedział, zawsze było to zwieńczone jakimś konfowym piczostrzałem ze strony tegoż wielebnego gracza, tudzież jego nowego chłopaka. Brakowało jeszcze, żeby w intrze wstawili przy Paulu błyskawice, płomienie, albo przynajmniej soudtrack podobny do tego mrocznego z "Klanu", który pada zawsze, gdy w powietrzu wisi coś niedobrego.

Ok, może i był leciusieńko upośledzony... ("Ladies, you're on your own" Laughing ) Ale bez przesady. Poza tym, spazmy paranoi i schizofrenii, które nagle zaczęły targać biednym Gollumem (Matko Ostrobramska, mogliby tej kobiecie zafundować jakieś Raybany, bo ani ona nie może patrzeć dookoła, ani widzowie na nią i w ogóle jedna, wielka, powszechna ślepota), określiłbym jako sporo przedwczesne. W porządku, niechby i Paul miał w zanadrzu tych swoich goryli – one i tak byłyby w stanie w dowolnym momencie zaiwanić im z blindside’a w szczękę, bo również były we trzy, a do tego zawsze mogłyby zgarnąć outsiderów, którzy pałają do nich mniejszym hejtem aniżeli do szanownych kolegów.

TROCHĘ MŁODSI

No i mówiłem, że z Hanki będzie druga Świrin, to słuchać nie chcieliście. Przy takim uroczym stylu gry, tylko patrzeć jak wszyscy dookoła rzucą się na nią z kłami i zostanie z niej karp po żydowsku. Ziki Zic był już zapewne ustawiony z Leśnymi Skrzatami na Ceremoniał Podrzucenia Idola, ale przypałętało mu się to-to pod nogi i trzeba było poszczuć fochem.

Resztę plemiennych przygód zbyjmy jednym, marnym akapitem pogardy, bo wszystko sprowadziło się do tego, że edytorzy postanowili po raz kolejny wyłuszczyć nam fakt, że Miss Figgy i Taylor są pałer kapl, na wypadek gdybyśmy byli upośledzeni i nie załapali za pierwszym/drugim/osiemdziesiątym czwartym razem. No dobra, mieliśmy jeszcze tylko chwilę olśnienia Michaeli, która skonstatowała, że Edam hi dżast told mi ebałt sam interesting opszyns, no bo kto by kurwa wcześniej pomyślał, żeby dać zakochanym gonga w łeb. Jak widzimy, gra strategiczna nie była chyba głównym powodem, dla którego ta dziewoja dostała później od losu drugą szansę.

ARCY-ULTRA-EJ-ALE-NAPRAWDĘ-FAJOWY TWIŚCIOR ZE SPOTKANIEM

Telefony od Antoniego wręcz mi się urywały. Ale mimo wszystko uśmiechnę się szeroko i będę udawał, że w pełni wierzę w to, iż Paul i Chris zobaczyli nagle w wodzie jakąś cycatą syrenkę, która skłoniła ich do zostawienia outsiderów na plaży sam na sam z przeciwnikami. Względnie, że cyklon uświadomił sobie, że czegoś zapomniał, wpadł na chwilę z powrotem i zdmuchnął ich w cholerę. Oczywiście grunt, że David miał okazję zapewnić sobie kolejną "nadzieję na przetrwanie". CZY MU SIĘ UDA?! Ach, drżę z niepewności.

Sam już nie wiem, czy traktuję ten program bardziej jak reality, czy jak serial, no ale nie wgryzajmy się w to, tylko tańczmy i cieszmy się chwilą nim rozdzieli nas świt.

IC-EK

Już bym o nim zapomniał, gdyby nie to, że uświetnił go wspaniały występ Cece na równoważni. Kiedy Bozia rozdawała ludowi błędnik, ona była akurat u fryzjera, żeby zrobić sobie te swoje końskie dredy. Mieliśmy też nareszcie całe pół minuty przygód z Lucy, która zapomniała o tym, że musi dokończyć przejście i pognała hen do przodu, zupełnie jakby jakiś wredny trolek z plemienia Millenials machał do niej michą ryżu w celu dezorientacji wroga.

Kończąc, napomknę jeszcze, że soundtrack głosowaniowo-wynikowo-eliminacyjny jest w tym sezonie zabójczy. Na końcu myślałem, że to Paul zaszył się gdzieś w tych krzakach i ryczy krokodylimi łzami nad swym niechlubnym końcem. Głos by się nawet zgadzał z tymi powrzaskiwaniami nawalonego rasta, które podłożyli w muzyczce.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Nie 1:06, 09 Paź 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ciriefan
Administrator



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:09, 10 Paź 2016    Temat postu:

Odcinek najlepszy jak do tej pory, ale nadal bardzo słaby. Najgorszy jest edit i już tutaj nawet nie chodzi o eksponowanie jednych a nie pokazywanie drugich zawodników. Jeśli chodzi o historię, o czym jest ten sezon? Bo dla mnie na razie jest jeden wielki chaos. No chyba, że jedyne wątki w tym sezonie to showmance Figgy i Taylor'a oraz bohaterstwo David'a. Każdy powinien mieć jakąś historię, mniejszą albo większą, ale jakąś. Biedna Lucy, ciekawy jestem, co zrobiła producentom, skoro przez 3 odcinki nie tylko nie dostała ani jednej konfy, ale też może łącznie dostała pół minuty twarzy na ekranie (nie licząc zadań).

David po raz kolejny gwiazdą odcinka. Błagam, czy choć raz możemy dostać odcinek bez jego dominacji? Dali mu już 3 odcinek pod rząd z największą ilością wypowiedzi, które na dodatek się dublują, ciągle mówi o tym samym.

Hannah pokazała jednak, że jest jeszcze dzieciakiem. Nie wiem, co jest trudnego w zrozumieniu słów "na razie jestem wściekły po radzie i nie chcę z tobą rozmawiać, żeby nie wybuchnąć, idź stąd". Ta jednak siedziała i dalej jęczała jak mały dzidziuś. Go home!

Z kolei u starszych Ken zyskuje całkiem fajny storyline i przynajmniej on jest normalny a nie tak irytujący jak David, więc na razie w ich plemieniu chyba jemu kibicuję najbardziej.

Cieszę się, że Paul odpadł, bo był irytujący. Laski się skumały przeciwko facetom i w sumie to dla nich na plus, że są gotowe grać i zmieniać strony, żeby polepszyć swoją sytuację. Pytanie brzmi tylko, czy to był faktycznie dla nich dobry ruch? Moim zdaniem trochę za wcześnie zmieniły strony, mogły to zrobić nieco później, a teraz straciły zaufanie samców alfa. Tekst Paul'a też nie był zbyt mądry, ale w tym sezonie ciężko jest mi na razie znaleźć choć jednego naprawdę dobrego gracza, wręcz mam wrażenie, że w obu plemionach jest banda idiotów. Oprócz Ken'a w tej chwili nie widzę innego gracza, któremu można kibicować, a i tak na razie kibicowanie jemu jest mocno naciągane przez edit, no ale zobaczymy.

Konfy:
David - 6 (17)
Adam - 2 (8 )
Chris - 2 (8 )
Figgy - 2 (8 )
Jessica - 3 (8 )
Zeke - 1 (8 )
Michaela - 2 (7)
Taylor - 2 (7)
Jay - 1 (6)
Hannah - 2 (5)
Ken - 2 (5)
Bret - 0 (4)
Cece - 2 (4)
Sunday - 1 (4)
Michelle - 0 (3)
Will - 1 (3)
Lucy - 0 (0)

Paul - 4 (8 )

Mari - 6, Rachel - 3


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ciriefan dnia Pon 10:11, 10 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum reality-show Survivor Strona Główna -> Survivor 1 - 33 / Survivor 33: Millennials vs. Gen X Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin